Blog o miłości do urządzania własnego gniazdka... o miłości do shabby chic i do rzeczy pięknych...

Wieszak

Witajcie kochane,
Ostatnio przez tę cudną pogodę rozleniwiłam się straszelnie...
W domku nie chce mi się nic robić i w ogóle położyłabym się się najchętniej na łące patrząc błogo w niebo:)
Co roku o tej porze grzałam się gdzieś na plaży w cudownym otoczeniu, a w tym roku, zamiast relaksu na plaży los "zesłał" nam dzidzię - taki inny relaks :):):) 
Muszę Wam się przyznać, że z tej sielanki wyrwał mnie mąż i zmotywował do kolejnej metamorfozy :) Niesamowite bo przecież pobielanie to moja pasja;) Robiąc porządki na korytarzu moja druga połówka zwróciła uwagę na nasz stary wieszak. Powiedział, że te stare drewniane cacko nie koniecznie pasuję w naszym gniazdku. Oczywiście miał rację:) Mimo, że wieszak sam w sobie był uroczy, stary, drewniany... jego barwa faktycznie nie komponowała się w całość z naszym korytarzem:) 

Pomyślałam, że to dobry moment, aby faktycznie zabrać się do roboty i wykorzystać to, co się ma w domu:) 
Troszkę wysiłku... i gotowe!
Mój kochany ułatwił mi pracę odkręcając na czas malowania te zdobne metalowe wieszaczki. Także nie musiałam bawić się w oklejanie ich taśmą i uważanie, aby nie zabrudzić farbą.

A tu już w korytarzu nowy biały wieszak!

Taka metamorfoza to nic takiego, ale musicie przyznać, że brązowy wieszak średnio pasuje do takiego korytarza:) Ah Ci mężczyźni... czasami mają gust:)


Korzystając z okazji, że piszę o korytarzu pokażę tym co jeszcze nie widzieli, moje tabliczki w stylu shabby chic, które mam przymocowane przy każdym pomieszczeniu :)
 Może komuś się spodobają i wykorzysta ten pomysł u siebie:) 


***
Ale nie myślcie sobie, że dzisiejszy dzień spędzam przy pracach malarskich w garażu lub w korytarzu:)
Dziś popijam domowy kompocik i wcinam moje ciasto z kruszonką i malinami :)
Dzbanuszek na domowy sok zyskałam dzięki temu, że pewnej Pani nie pasował do nowoczesnego wnętrza:) Jest stary używany, ale mnie to nie odstraszyło:) Jak ludzie mogą się pozbywać tak klimatycznej ceramiki, nie?



A żabka - lampionik to prezent od wspaniałej AGI z www.agohome.pl

PRZESYŁAMY WAM  RODZINNIE SŁOŃCE:) 

Udostępnij poprzez:

Pogaduchy

33 komentarze:

  1. Aaa pięknie Ci foto dzbanuszka wyszło! Najlepsza fotografka by się nie pogniewała :))) Nie widziałam go nigdy u Ciebie, a śliczny taki letni! I znów ciacho na niedzielę ukręciłaś! Do tego miałaś czas na roboty "garażowe" :)) No Asiu, Matka Polka z Ciebie na medal :*
    A patrz, jakie ten Twój P. ma oko! Hehe, ja też tego wieszaka nie zauważyłam, a rzeczywiście pobielony o niebo lepiej :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heeh dziękuję przeceniasz mnie;) Zdjęcie to widzisz słoneczko było i tak wyszło:)

      Usuń
  2. Piękną rodzinkę Joasiu razem tworzycie♥♥♥
    Wieszak po malowaniu wygląda bosko i te wszystkie tabliczki tworzą fajny klimacik w domu. Dzbanuszek śliczny, też bym chętnie przygarnęła takie cudo!
    Słoneczne buziaki ślę!

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba pierwszy raz się tu ujawniam, podglądam od jakiegoś czasu :)
    pozdrawiam cieplutko,
    Karola

    OdpowiedzUsuń
  4. Wieszak zdecydowanie po bieleniu pasuje do Waszego korytarza:)

    Pozdrawiam i zapraszam na moje candy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzbanuszek jest śliczny ! Biały wieszak zdecydowanie lepiej pasuje :) Ciasto wygląda pysznie, narobiłaś mi apetytu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy wieszak :) zdecydowanie lepiej mu w bieli. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wieszak po przemalowaniu cudownie się prezentuje!!! Bardzo mi się podoba twój kubeczek-filiżanka i talerzyk.Sama jestem miłośniczką kubków,filiżanek itp. :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. O jakie piekne to ostatnie zdjecie :-D :-D :-D Sliczna rodzinka :-)

    Wieszak wyszedl swietnie i naprawde pasuje teraz do przedpokoju :-) Bardzo podobaja mi sie tez tabliczki jakie masz na scianach.. Dobry pomysl, by nakierowac "nowego" goscia szukajacego toalety.

    Pozdrawiam i zycze milego niedzielnego wieczorku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rodzinka w komplecie!Ślicznie!;)
    Wieszak w bieli - rewelacyjny!i żabcia bomba!
    Całusy;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć Asiu, metamorfoza wieszaka rewelacyjna, jak niewiele trzeba czasu, trudu i pieniędzy, żeby przywrócić przedmiotom piękny wygląd , a tym samym odmienić wnętrze. Super pomysł, gratuluję:) Piękna dziewczyna z Ciebie i masz ślicznego synka:)Ściskam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aaa, zapomniałam napisać, że pomysł z tabliczkami bardzo fajny i dzbanek oczywiście też:)

    OdpowiedzUsuń
  12. rodzinne zdjęcie śliczne :)
    wieszak bardzo zyskła po przemalowaniu go na biało :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale śliczny wieszak;) Cudo;)
    To prawda, ja też nie mogę uwierzyć w to co ludzie wyrzucają...
    Więc kochana, piękny dzbanuszek;)
    Foto bardzo rodzinne i ciepłe;)Ślicznie wyglądacie;)
    Pozdrawiam serdecznie
    Udanego tygodnia;)

    OdpowiedzUsuń
  14. o niebo lepiej :)
    śliczne zdjęcie Wasze

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny wieszak. :)
    Jakiej farby używasz?
    I tabliczki też są bardzo ciekawe. Sama zrobiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Zawsze tej samej - ALTAX emalia do wnętrz biały półmat. Szybko schnie i jest wygodna;) Niestety tabliczek nie zrobiłam sama. Wymyśliłam pomysł a wykonanie to robota Malandii z BROCANTE.

      Usuń
  16. Piękna rodzinka z Was .. :-) No i bardzo fajna babka z Ciebie :-)

    Czasami i mężowe mają racje hihi :-) Wieszak wygląda o niebo lepiej!

    Tabliczki sama robiłaś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komplement:) Aż się uśmiechnęłam;) Tabliczki są wypalane, nie mam do tego sprzętu, dlatego tylko sobie w głowie je wymyśliłam, a wykonała i ma u siebie : http://brocante.pl/sklep/szczegoly/produkt/33284-tabliczki-na-drzwi

      Teraz w jednym pomieszczeniu planuję zrobić tak po swojemu garderobę, więc chyba będę musiała domówić tabliczkę jedną:)

      Usuń
  17. Pięknie wyglądacie na zdjęciu :))
    Odmiana wieszakowa - rewelacja - wygląda o niebo lepiej :)
    A tabliczki - marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale urocze zdjęcie!!!
    A metamorfoza naprawdę udana:-) z czasem i mężowie zaczynają widzieć co pasuje, a co nie:-) Mój Artur tak samo:-)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piekna z Was rodzinka!!! Ja ma wrazenie, ze nasi mezowie w jakims malym stopniu zarazaja sie od nas miloscia do pieknych wnetrz. Wiadomo, ze nie kazdy mezczyzna reaguje optymistycznie na ciagle zmiany, ale jak widac wiele z nich zaczyna spostrzegac niepasujace detale, a to juz naprawde duzo ;)))
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  20. jaka słodka Rodzinka :) a wieszak rzeczywiscie zyskał i teraz pasuje ;) , fajne te tabliczki :) , dzbanuszek cacko :)
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Wieszak udał się pięknie, ale najbardziej muszę pochwlaić ostatnie zdjęcie, jest piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. wieszak o lata swietlne lepiej wyglada! i super z Was rodzinka!

    Ja w zeszlym roku bawilam dzidzie a teraz juz nie taka dzidzia jedzie z nami na wakacje pogrzac sie na sloncu! Takze rownwaga w przyrodzie musi byc.. za rok i Wy pojedziecie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Sliczna Rodzinka :) Wyglądasz kwitnąco :)

    Wieszak przepieknie wygląda w bieli a i mnie wpadł w oko Twój cudny dzbanuszek :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajna z was Rodzinka:-)
    A wieszak w bieli wygląda super!
    Pozdrowionka ślę

    OdpowiedzUsuń
  25. Biały wieszaczek jest piękny, no i oczywiście pasuje jak ulała:) Ciepło i pozytywna energia płyną od Waszej Rodzinki:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  26. Wieszak prezentuje się prawie tak pięknie jak Wy!!!Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  27. ślicznie razem wyglądacie:)
    metamorfoza udana, tabliczki też pięknie się prezentują:)
    też bym przygarnęła taki dzbanuszek a i ciasteczko wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczna z Was rodzinka ;) A wieszak wyszedł cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  29. Fantastyczne tabliczki :) Piękna z Was Trójeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  30. cudna rodzinka w pomysłoym domku:)

    OdpowiedzUsuń