Gwiazdkowy szał
Kochane,
Bardzo mi było miło, z powodu Waszego zainteresowania dodatkami do kuchni. Małe, a cieszy. Pamiętajcie, że to dla mnie przyjemność pomóc Wam chociażby w podaniu namiarów na moje znaleziska. Odpowiem chętnie na Wasze e-maile ;)
Dziś tematycznie odbiegam od kuchni i sypialni i wracam do błękitów i do pokoju mojego królewicza;)
Zanim dojdę do sedna, chciałabym Wam powiedzieć, że mój synek będzie w przyszłości facetem idealnym:)
A skąd takie wnioski?
Zawsze zauważa, gdy zakładam inne ubranie, czy biżuterię... tak zabawnie się przygląda, dotyka, ciągnie;) Gdy mu śpiewam - bije mi brawo, uwielbia się całować i tulić cały dzień... a najważniejsze lubi nowostki dekoracyjne w swoim pokoju. Od razu je zauważa i piszczy po swojemu;)
Wielu facetów mogłoby się od niego uczyć;P:P:P
***
Ostatnimi dniami mały otrzymał właśnie do pokoju poduchę i pled w genialnym skandynawskim wydaniu. Bardzo z Czarusiem ucieszyliśmy się z tych cudów;) Ja oprócz walorów estetycznych, od razu dostrzegłam te praktyczne. Narzuta jest spora i będzie małemu służyła nawet, gdy już będzie dorastającym chłopcem. Także nie jest to zakup chwilowy. Jest dekoracją samą w sobie. To mnie w niej ujmuje najbardziej.
Póki co złożyłam ją w mniejsze części i zaścieliłam w łóżeczku :
Póki co złożyłam ją w mniejsze części i zaścieliłam w łóżeczku :
Pled jest w kolorze błękitnym w gwiazdy-idealny nie tylko do pokoju dziecięcego, ale również narzuta do salonu, czy na łóżko. Jest pikowany, dwustronny-z drugiej strony paseczki biało-błękitne.
Rozmiary:180 x 130 cm. (Dostępny u Madzi w sklepie http://pretty-home.pl :)
Podusia ( poszewka) również jest rozmiarów większych.Pikowana, wykonana w 100% z bawełny, a jej rozmiar to 40x60 cm. Dostępna u Kasi z http://www.shabbymaison.pl :)
Na co dzień mały śpi pod narzutką albo się wygłupia, ściele ją również na podłodze. Sprawdza się w różnych formach.
Chciałam Wam na koniec pokazać szaleństwa Czarusiowe na nowej narzucie i podusi :)
A właściwie taką foto relację z przywitania nowego prezentu ;)
"Przyjrzę się bliżej, co mi tam podrzuciłaś do pokoju :)"
"Nom nie powiem, całkiem milusi ten materiał... :)"
" O nawet w chowanego można się bawić :) "
" Ha ha jestem mamo "
"Dobra koniec tych wygłupów, idę troszkę odpocząć i posiedzieć
O... teraz czuję się jak w niebie
:) "
"Boziu dziękuję Ci z całego serduszka zesłanie takich fajnych gwiazdek z nieba":):):)
Tym optymistycznym akcentem żegnamy się dziś i mówimy Wam dobranoc;)