Blog o miłości do urządzania własnego gniazdka... o miłości do shabby chic i do rzeczy pięknych...

Nostalgiczna sesja

KOCHANI,
Ja dzisiaj na chwilkę tylko... Zastanawiam się, czy wykorzystujecie czasem swoje aparaty, miłość do tworzenia, aranżacji, aby połączyć to w całość i robić małe sesje dla swoich dzieci? Ja od zawsze coś tam pstrykałam swojemu synkowi, podziwiałam różne fotografki, szczególnie te, które cenią klimaty retro, shabby, romantyczne.... W końcu zebrałam się i wykorzystując dosłownie chwilkę czasu postanowiłam swoją jesienną purpurę i nostalgię połączyć z moim szczęściem.Tak jak pisałam w poprzednim poście obecny jesienny powiew troszkę mnie oczarował.

 Wzięłam z domu kilka akcesoriów, retro walizki, zegar, owinięte książki w szary papier, wrzosy, fioletowy znicz.....wymyśliłam sobie kolor przewodni, ubrałam Czarusia i wykorzystując ostatnie momenty ciepłej pogody, pięknej mglistej pogody wybrałam się w plener i zrobiłam aranżacje ;)

A oto efekt amatorskiej zabawy :)









Moje dziecko sesją było zachwycone, mimo iż z ręką na sercu trwała 15 minut:) Dostał słodkość w ramach nagrody:) I mówił : "Jeszcze chce tu być":) A jak wróciliśmy krzyczał "Tato byłem na zdjęciach ".:)

Ściskam J.

Udostępnij poprzez:

Pogaduchy

29 komentarze:

  1. Jakie piękne zdjęcia! Czaruś jest cudowny! Można przepaść w Jego oczach <3

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elwirko widzisz mówię Ci fajna zabawa:) Bierz Zosię i próbujcie;)

      Usuń
  2. Śliczne , nostalgiczne zdjęcia, :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy jest:)
    Piękna pamiątka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale pozował :) i będzie fajna pamiątka :))Czaruś ,czaruje :))Piękne zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Efekt jest BOSKI!!! Kochana, cudowne fotki, a model przesłodki!
    I jak świetnie ubrany- no słodziaczek!!!
    ściskam cię kochana

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja , piękna pamiątka , na lata :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wprost magiczne zdjęcia a synuś to urodzony model :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, też muszę spróbować z moim synkiem ale czy synek zechce :) pozdrawiam i buziaki dla pięknego modela:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, nostalgiczne, magiczne... tylko... z tym zniczem dla mnie tak jakoś smutno... ale może tylko mi się tak kojarzy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu specjalnie zdjęłam nakrywkę, aby nie było tak "zniczowo" po prostu Czarusiowi się spodobała "nowa latarenka":):):)

      Usuń
    2. Rozumiem:))) A zdjęcia niezwykle klimatyczne, masz babo talent!

      Usuń
  10. Pięknie!!!!! Mozna oglądać i oglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne fotki :) i tak spokojnie usiedział? :) moja córka jest w tym samym wieku co twój Czaruś i już w pierwszych pięciu minutach rozniosłaby całą aranżację ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu oczywiście wstawal biegal rozwalal wszystko mu sie podobalo ale wiesz zagadywalam go no i miałam słodkie nagrody:) :) :)

      Usuń
  12. Nie mów mi, że jesteś amatorką. Fotki bajeczne a Czaruś jak zwykle czarujący:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zdjęcia. Ich wartość sentymentalna za kilka lat będzie ogromna ;) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne zdjęcia. OGROMNA magia

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem pod wrażeniem, pięknie uchwycone chwile, które pozostaną już na zawsze uchwycone przez Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne kadry! Pozdrowienia! Proszę o więcej takich fotek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowne kadry! Pozdrowienia! Proszę o więcej takich fotek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. PS.gdzie kupiła Pani ten piękny fioletowy płaszczyk?

    OdpowiedzUsuń