Promień słońca
Witam,
Chciałam Wam powiedzieć, że złapałam dziś kilka promieni słońca i z nieba i od pewnej wyjątkowej osoby.
Bardzo fajnie minął mi dzisiejszy dzień, bo był w doborowym towarzystwie:) Odwiedziła nas bowiem nietuzinkowa blogerka z
Dowiedziałam się tylu mądrych, fajnych, ciekawych rzeczy... można było jej słuchać bez końca, tylko czas za szybko leciał;)
***
Korzystając z pięknej pogody i planowych odwiedzin:) postanowiłam się zmobilizować i po ulewach odświeżyć kwiaty na balkonie, zasadzić nowe i usunąć te, które uległy zniszczeniu :(
Dodałam głównie BIAŁE roślinki, bo ich delikatność i subtelność mnie przekonały...
Zresztą biały kocham i biały pasuje do wszystkiego...;)
Zdobyłam także upragnioną donicę zrobioną z drewienek z brzozy ;)
Ktoś się dla mnie "nastarał" - dziękuję:) Jak Wam się podoba? Brzoza jest takim drzewem pobielanym troszkę, nie? Nawiązuje do stylu shabby chic jak nic:)
W takim białym klimacie, jak przystało na pasjonatkę shabby chic mogłam bez wstydu:)przyjąć Aldonkę:)
Przygotowałam także mały poczęstunek w jej i moich ulubionych pastelowych kolorach, wykorzystując piękności od Kasi z
Serwetka to kupiony za kilka złotych kawałek materiału, który został obszyty - tak powstał mój bieżnik.
Takie spotkania dodają mi siły, optymizmu i energii - dziękuję;)
BUZIACZKI
Czekam na Wasze komentarze i dziękuję, że ze mną jesteście;*
Arcadia.. to jeden z moich ulubionych blogow wiec zazdroszcze takich odwiedzin :-)
OdpowiedzUsuńSlicznie u Ciebie na balkonie :-) Piekne zdjecia :-) i donica tez cieszy oczy :-)
Pozdrawiam cieplutko...
:*
UsuńŚlicznie u Ciebie, uwielbiam takie pastelkowe klimaty!
OdpowiedzUsuńJa tam jeszcze nie dotarłam, ale chętnie zajrzę.
OdpowiedzUsuńKlimat stworzyłaś naprawdę relaksujący, obejrzałam z przyjemnością :-) i te borówki na koniec :-)
pozdrawiam ciepło!
Bardzo przytulny kącik na świeżym powietrzu. Miło na pewno jest wypić w tym miejscu niedzielną kawę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pięknie wszystko przygotowałaś, to musiało byćurocze spotkanie:-) pozdrawiam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńNajmilszy dzień, jaki spotkał mnie w tym roku....
UsuńBiel otoczona pastelami to najbardziej kojący widok na świecie :))))
OdpowiedzUsuńJak pięknie na Twoim balkoniku, też otaczam się białymi kwiatami bo biel tak pięknie się prezentuje!!! A smakołyki mniam!
OdpowiedzUsuńAsiu, chętnie i ja wprosiłabym się do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńPiękny balkonik...i te białe kwiaty!
Pozdrawiam cieplutko.
o jak pięknie i smacznie u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
o jak ładnie i pysznościowo przygotowałaś się na spotkanie:) Ja również chętnie umówiłabym się z Tobą na takie pogaduchy:)Osłonka z brzozy prześliczna-mi też takie podobają się od dawna:) Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńNo i ca ja mam powiedzieć? Jęzor wisi mi do pasa, jak patrzę na te pastelowe skorupy. Śmiej się, śmiej a moje serce serce krwawi... A na poważnie to cudownie to wszystko wygląda ♥♥♥
OdpowiedzUsuńW takim klimacie zjeść takie ciacho...bajka! A jeszcze spotkanie z Arkadią... I ten materiał boski, gdzieś Ty go wyrwała????
Ewuniu materiał taki teraz widziałam na stronie sklepu Pretty Home w zakładkach TILDA;)
UsuńAsia umie naprawdę CZAROWAĆ
UsuńA ja poproszę przepis na to wspaniałe ciacho! :-)
OdpowiedzUsuń:) Kochana ciasto jest moim wymysłem;) Robi się go w 15 minut bez zapiekania;)
UsuńKupujesz jakiekolwiek ciastka zbożowe, czy maślane itp. Rozdrabiasz w piach, zalewasz roztopionym masłem, tak aby zrobił się mokry piach i układasz na blaszce. Kupujesz KREM W 3 MINUTY ( w marketach) łączysz z jogurtem i tak powstałą masę rozsmarowujesz. Na górze układasz jakiekolwiek owoce. Wkładasz do lodówki na godzinę, aby tak się fajnie połączyło i zespoiło;) GOTOWE:)Pyszne i małokaloryczne;)
ojej to ja chyba też zrobię, super pomysł!
UsuńTo nie może być aż tak łatwe ! A klimacik u Ciebie piękny panuje:)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie wygląda, jeszcze lepiej smakuje.
Usuńpiękny klimat stworzyłaś u siebie,ta brzozowa skrzynka jest przecudna,pastelowych naczyń zazdroszczę i tej poduszki z ptaszkiem a ciasto wygląda mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńNa takim balkonie z chęcią bym się zrelaksowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wszystko mi się podoba u Ciebie,,zarówno te piękne naczynia,,ach,mam na nie ochotę,po prześliczne poduszki,i ciacho!Ach,,no i białe kwiaty!Serdeczności posyłam!
OdpowiedzUsuńoch jaki klimat wyczarowałaś:))))) nie mogę się napatrzeć na te pastelowe cuda z ib laursena:) bieżnik rewelacyjny! ale najbardziej oczarowała mnie ta donica z kawałeczków drewna:))) cudnie masz u siebie:) buziaki
OdpowiedzUsuńCały ten kącik wygląda przeuroczo... No i zjadłabym z przyjemnością takie ciacho siedząc w tak przyjemnym dla oka miejsca :-)
OdpowiedzUsuń*miejscu ;-)
Usuńpokazałaś tyle wspaniałości, że nie wiem od czego zacząć! balkon olśniewająco piękny, nie mogłabym z niego wyjść gdybym to ja została gościem, domyślam się, że musisz się w tak pięknym miejscu relaksować jak na wakacjach, piękne otoczenie przecież świetnie wpływa na nastrój... obrusek wspaniały wyczarowałaś i to to ciasto z jagodami, ach jak apetycznie... ciekawe, że jesteś pierwszą osobą, która powiązała brzozę z schabby schic, no racja, mamy lasy w Polsce w pięknym stylu, doniczka bardzo fajna i kwiatki też przecudnej urody. mojej uwadze nie umknęły także europalety, świetny i śliczny pomysł, napatrzeć się nie mogę!!! Buziaki, Ania
OdpowiedzUsuńWow, jaki wspaniały kącik!! Naprawdę pięknie, pastele, zieleń, kwiaty i pyszne jedzenie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękna da osłonka z brzozy! nie wspomnę o serwecie ze stołu!
OdpowiedzUsuńwspaniały kącik stworzylas na swoim balkonie...kwiaty piękne bez wyjątku...no i osłonka brzozowa cudna...bloga Arkadia nie znam więc zajrzę z przyjemnością:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Juz sobie wyobrazam jak milo przebieglo to spotkanie. Anturaz bardzo zachecajacy do dlugich rozmow.
OdpowiedzUsuńPoprostu pieknie!
pozdrawiam
Masz rację, takie spotkania są potrzebne!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczne!!!
A doniczki brzozowej to Ci normalnie zazdroszczę :))))
Wyczarowałaś wspaniały klimat na balkoniku. A tak wspaniałego spotkania, najzwyczajniej w świecie zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńChętnie posiedziałabym z Tobą na tym tarasiku:)
OdpowiedzUsuńNie ma co kochane zazdrościć, każdą z Was przyjmę chętnie;) Ugoszczę w klimacie shabby:) Czekam:):):)
OdpowiedzUsuńPiękna ta donica z drewienek :)
OdpowiedzUsuńAleż uczta!
OdpowiedzUsuńpięknie wszystko zaaranżowane:)
Piękne fotografie !!! i bardzo smakowite;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale magicznie!! I na Twoim tarasiku, jak w prawdziwym, zaczarowanym ogrodzie :)) Jakie smakowite karmelki :)))
OdpowiedzUsuńUściski!!
Piękny balkon :) ja też się zmagam ze swoim, jest na ukończeniu. Masz takie pastelowe dodatki, że każde kwiaty będą wyglądać dobrze.
OdpowiedzUsuńPięknie to przygotowałaś a donica z brzozy świetna! miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńDonica cudna, tak jak reszta balkonu. Wszystko pięknie się komponuje. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKolorowa u Ciebie, piękne kompozycje kwiatowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńw takiej oprawie pewnie wszystko lepiej smakuje :)
OdpowiedzUsuńsliczna ta brzozowa donica :) i pięknie kolorowo przyjęłaś gościa :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie uwielbiasz czarować ;).
OdpowiedzUsuńMusiało być sympatycznie!
Jak tu pięknie!!!
OdpowiedzUsuńPastele w Twoim wydaniu rządzą!
I to ciacho, ale mi smaka narobiłaś Kochana!;)
Ściskam
WITAM!CUDOWNY BALKONIK NO I TE PASTELKI KTÓRE JA TEŻ UWIELBIAM.:-)WYPIŁABYM SOBIE HERBATKĘ W TYM LAWENDOWYM KUBECZKU BO UWIELBIAM KAŻDY ODCIEŃ KOLORKU FIOLETOWEGO.POZDRAWIAM CIEPLUTKO I ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO DOBREGO.ZAPRASZAM W SKROMNE PROGI MOJEGO BLOGA.
OdpowiedzUsuńtwój balkon jest cudny :) chętnie bym na nim przysiadła na kawusie:)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie i slodkoi pastelowo czyli tak jak lubie:)
OdpowiedzUsuńAle cudnie;) Bardzo apetycznie wygląda;)
OdpowiedzUsuńSame kolorki;) Serwetka wyszła przepiękna;)
Kubeczki bardzo mi się widzą;)
Pozdrawiam
I samych tak magicznych chwil
natalia
Ślicznie i baaardzo smakowicie,donice cudne:)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze Wam tego spotkania :) musialo sie dziac. Zawsze jest tyle rzeczy do przegadania z osoba o podobnych zainteresowaniach. Swietna ta donica!
OdpowiedzUsuńTen ktoś, kto się "nastarał" zasługuje na ogromna pochwałę.
OdpowiedzUsuńCudowne, naturalne i klimatyczne są te donice :) W skrócie -zazdroszczę :)
Ślicznie to wygląda i tak pysznie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Monika
Kochana widziałam ten post "na szybko" w niedzielę wczesnym rankiem.... Łzy w oczach mi stanęły. Ty także oCZAROwałaś mnie swoją osobą, domkiem, rodzinką, atmosferą.... Dziękuję. Uściski.
OdpowiedzUsuńAldonko widzisz jaka jesteś niesamowita? Każdy mi zazdrości, że byłaś u mnie:)
UsuńTo mi zazdroszczą spotkania w takiej scenerii i słusznie :)
UsuńCo za pyszności! Będę musiała się zmobilizować i sama zrobić jakiś słodki owocowy deser.
OdpowiedzUsuńKiedyś zrobiłyśmy z siostrą naleśniki z nadzieniem z delikatnego twarożka z borówkami amerykańskimi - pychota. :)