Sama rama;)
Hej kochani,
Niedawno postanowiłam sama wybrać się na małą wycieczkę z moim 2 miesięcznym maleństwem. Zapytałam się go, czy chce jechać z mamusią w poszukiwaniu skarbów, uśmiechnął się;) Pomyślałam, pomysł zaakceptowany - jedziemy:)
Prowadząc auto, myślałam "żeby nie płakał, żeby nie płakał bo co ja z nim zrobię w środku miasta:)". No ale moje modlitwy zostały wysłuchane, jak nigdy mój Czaruś zasnął - chociaż nie zdarza mu się to często. Podjechałam do mojej ulubionej "jaskini skarbów" czyli na lumpy:) Przejście zajęło mi dwie minuty. Tyle wystarczy, abym mogła dostrzec coś co mnie powali, lub nie. Nie jestem typową kobietą, która zastanawia się godzinę czy coś kupić;) Więcej we mnie pierwiastków męskich - konkret na pierwszym miejscu;)
Gdzieś tam pośród szpargałów zobaczyłam starą, jakby "kościelną" ramę.
I przypomniało mi się, że już kiedyś chciałam mieć ramę na ścianie, jako ozdobę. Swego czasu podobała mi się taka z IKEI, ale troszkę kosztowała, także sobie odpuściłam. Chwyciłam kościelną ramę pod pachę wyciągnęłam drobniaki i w drogę:)
Mój mąż żarty zaczął sobie ze mnie robić :" Kochanie zgubiłaś obraz po drodze? Bo sama rama Ci została" ;):):)
Ale byłam "ponad to":):):)
Wzięłam się za metamorfozę.... wzięłam się nie znaczy oczywiście od razu, zajęło mi to znów kilka dni, bo przy maluchu tak się nie da, że ja chcę już:)
A oto efekt :
Moja nowa RAMA - SAMA jako ozdoba zawisła w sypialni:)
Jeee mówiłam, że to będzie świetna sprawa :)) nie sądziłam nawet, że zamierzasz ją pomalować :)) ale BOSKO wygląda, naprawdę!!!
OdpowiedzUsuńPiękna rama, bez ubytków, cudo po prostu, ja niestety zadowoliłsm się
Usuńhttp://uoliuoli.blogspot.com/2014/03/lustro.html
Pozdrawiam
Wygląda cudownie i znów świetny zakup :) Pasuje idealnie w tym miejscu, ale pewnie w każdym wyglądałby pięknie. Zazdroszczę Ci tej "graciarni" ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i zapraszam do siebie
bardzo ładna rama. Bardzo mi się podobają tak dekoracyjne elementy, które pięknie się w bieli "wyciszają", nie tracąc przy tym swojego uroku:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda !!! Dobrze, że się wybrałaś na łowy ... strach pomyśleć co by było gdybyś jej nie znalazła ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Piękna, idealna na tę ścianę!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki przesyłam:)
Cudowna przemiana :) Rama wygląda przepięknie !!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię miejsca z takimi skarbami ;)
Pozdrawiam
Ej, no świetna! i jest pięknym dopełnieniem nad białą komodą. Klasa! Dobra robota!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piekna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTeraz wiem na co polować na starociach:)))
Dla mnie rewelacja:) Ramisko zasługuje na medal. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPolowanie na starociach to super sprawa, sama laze i znajde czasem skarby, ale mi odnowienie zajmuje miesiące, albo i dluzej :P przynoszę i rzucam w kat, na pozniej. A wracajac do ramy, jest fantastyczna, miejsce dla niej znalazlas idealne, chociaz wydaje mi sie ze lepsza bylaby dla niej moze jasna ściana.. :)
UsuńA powiem Ci Madziu, że taki był pomysł na początku, aby zawisła w salonie na kremowej ścianie. Jeszcze nic straconego:)
Usuńskąd ty takie cuda wyciągasz :o)))
OdpowiedzUsuń;) kochana to nie żaden wyczyn pochodź po szperach i spróbuj na wybrane rzeczy popatrzyć głębiej:) Bo to co znajduje na pierwszy rzut oko woła o litość:) także trzeba przerabiać:)
UsuńSuper wyszla ta zmiana! Czym i jak ja malowalas? Bo wyszlo perfekcyjnie
OdpowiedzUsuńDo wszystkich przemian używam tego samego ALTAX biały półmat i pędzla typowo do drewna. Czasami jak chcę zmatowić to spryskuje białym sprayem, zanim zacznę malować farbą. Konieczne jest kilka warstw. Tu było 3 razy malowane;) zachęcam:)
UsuńCudo :) Kochana cudo :) masz talent do wyszukiwania takich skarbów :) a maluszka jak przyzwyczaisz to będzie z Tobą jeździł wszędzie tam gdzie będziesz chciała :) tak jak moja córcia jak pada hasło że jadę na zakupy to pierwsza siedzi w samochodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Marta
Cudna rama. Pięknie się komponuje z komodą i kolorem ściany w sypialni. Nie mogę się doczekać Twoich kolejnych przeróbek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluje zdobyczy,biala prezentuje sie duuuzo lepiej,a zdaje sobie sprawe jak cieszy po ukonczonej pracy...slicznie wyglada calosc-lampiony,swiece i rameczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,tysia
Mojbialydomek.blogspot.com
rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńno boskooooo !!!
OdpowiedzUsuńOMG w moich SH nie ma takich cudowności :)
OdpowiedzUsuńRama przesliczna..:-) Masz oko kobietko.. i zlote raczki :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-) i buziol dla Czarusia za wspolprace zakupowa z mamusia ;-)
ach taka rama istny skarb... cudnie wyszła pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńidealnie pasuje !! Super wyglada w tej bieli na ciemnej ścianie!!
OdpowiedzUsuńSzok, całkowita metamorfoza i z jednego w klimatu w drugi :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyszła fantastycznie, odmiana niesamowita i wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńJazda samochodem działa na dzieci jak najlepsza kołysanka, więc bez obaw na wyprawy zabieraj synka :) A rama wyszła Ci bardzo fajnie. I podziwiam Twoje oko do takich skarbów - ja jakoś nie mam cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Ania
w bieli wygląda niesamowicie:))))))))
OdpowiedzUsuńGenialnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńMoi znajomi tak mają...świetna sprawa...ramy są często tak mocnym akcentem ze nie potrzeba wnętrza;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt końcowy wyczarowałaś Czarodziejko :)
OdpowiedzUsuńKochana rama w bieli jest FANTASTYCZNA! Naprawde idealnie pasuje nad ta komoda. Piekny efekt.
OdpowiedzUsuńusciski, rowniez dla dzielnego Czarusia
OdpowiedzUsuńAsiu super sprawa..świetna koncepcja..uwielbiam takie kreatywne osoby jak Ty od których można się dużo nauczyć i czerpać inspiracje!Czy przed malowaniem szlifowałaś powierzchnię?Czy użyłaś z altaxu lakierobejcy czy emalii? dzięki śliczne.Magda
:) Dziękuję MADZIU:) Emalii używałam. A zmatowiłam sobie po prostu białym sprayem. Ale w ogóle szczerze nie trzeba było tego robić. Po prostu 3 razy warstwa farby i gotowe;)
UsuńPiekna rama, też na taką poluję :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńPiękna rama, idealnie wpasowała się nad komodą :-)
OdpowiedzUsuńPokaz więcej sypialni... bo widzę fajną ścianę:-)
buziaki.
Prześliczna...
OdpowiedzUsuńbajeczna !
OdpowiedzUsuńZazdroszczę bardzo :)
OdpowiedzUsuńMogłabym tak pisać komentarze bez końca, piękna rama, pełen romantyzm.... tak jak kocham!
OdpowiedzUsuńPiękna rama, ale ściana kamienna zachwyciła mnie chyba jednak bardziej ;). Uwielbiam taka surowiznę, bo właśnie w połączeniu z dodatkami wygląda wszystko idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Izabela :)
Pięknie!! jest idealna i idealnie pasuje;) ściana rewelacja!!
OdpowiedzUsuńCiesze się że do mnie zajrzałaś dzięki czemu mogłam odwiedzić Twojego bloga i jestem pełna zachwytu!!!
Pozdrawiam cieplutko
zgadzam się z kimś co wypowiadał się wcześniej, że lepiej by rama wyglądała na jasnej ścianie natomiast sama rama jest aboslutnie zjawiskowa, a po przemianie jest warta 10 razy tyle.. też na podobną poluję, cudo po prostu! gratuluję!
OdpowiedzUsuńPiekny pomysl I piekna rama!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie takie rozwiazanie!pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńpiękna rama...świetny pomysł...piękny blog:)))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! zainspirowałam się i już wiem czego szukać w sklepie ze starociami :)
OdpowiedzUsuń