Praktyczna tabliczka...
Witajcie ;)
Wiosenne Candy u mnie wciąż trwa (baner po lewej stronie) - można ciągle się zapisywać!!!
A na dziś nowy post:
Wiosenne Candy u mnie wciąż trwa (baner po lewej stronie) - można ciągle się zapisywać!!!
A na dziś nowy post:
Mam dla Was może małą, banalną inspirację, ale dla mnie okazała się przydatna.
Już teraz na pewno nie będzie możliwości, aby zapomnieć o
jakiejś sprawie u mnie domu;) Zamiast sobie przypominać o czymś nawzajem, pomyślałam, że dobrze by było "zainstalować" tabliczkę, na której będzie można zapisywać nasze
codzienne sprawy, rzeczy do zapamiętania, a także coś miłego;)
Jest to fajne
rozwiązanie i przydatne, bo:
- · widoczne
- czytelne
- wielokrotnego użytku
- dopełnia wnętrze ( Rewelacyjnie gdy każda najmniejsza pierdoła w domu, oprócz tego, że ma do czegoś służyć, jakoś się komponuje z tym co jest: i bywa jednocześnie formą dekoracji)
·
Teraz nie ma potrzeby budzenia mnie rano, jak mąż chce
coś istotnego przekazać;)
Mój wybór padł na taki typ:
Sami wiecie o ilu rzeczach zapomina się w
domu, co trzeba jeszcze załatwić, co odebrać, gdzie zawieźć, kupić, godzina wizyty lekarza itp. – taka tabliczka
może pomóc;)
Kiedyś zapisywałam na
karteczkach, karteczki mi zawsze gdzieś zanikały, gubiły się – także w naszym
przypadku nie zdało to egzaminu. Tabliczka przymocowana gdzieś w widocznym miejscu, jest o wiele praktyczniejsza.
A tu już u mnie, stoi gotowa:)
Zamontowana została na barku, który łączy u mnie salon i kuchnię. Ale można ją umieścić, zawiesić, postawić w dowolnym miejscu pod ręką.
A napis na tablicy zostawił mi mój ukochany, jak rano wychodził do pracy:):):)
Miłego dnia;)
A tu już u mnie, stoi gotowa:)
Zamontowana została na barku, który łączy u mnie salon i kuchnię. Ale można ją umieścić, zawiesić, postawić w dowolnym miejscu pod ręką.
A napis na tablicy zostawił mi mój ukochany, jak rano wychodził do pracy:):):)
Miłego dnia;)
Tablica jest bardzo ładna, ja też mam podobną w kuchni, ale moja oprócz tego że czarna i można po niej pisać jest jeszcze magnetyczna, można sobie wyobrazić co się stało, już nie ma na niej miejsca do pisania, cała jest zaklejona zdjęciami, kartkami i obwieszona ozdobami zrobionymi przez dzieci :) ale i tak wygląda fajnie)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z osłonką do hiacynta, chyba odgapię ;)
Heh co do osłonki, to oczywiście to jest świecznik, lampion, a że stał pusty, bo nie miałam wolnej świeczki, władowałam tam hiacynta:)
UsuńPiękna ta twoja tablica, ja robię trochę inne ale też mają wzięcie:) Moja wisi na ścianie w kuchni i sprawdza się doskonale...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tą tablicą w szczególności dla mnie... ciągle o czymś zapominam :)
OdpowiedzUsuńWspaniała tablica i świetnie pasuje!!!
OdpowiedzUsuńJest piękna. Świetnie zdobią ją serduszka:)
OdpowiedzUsuńJest fajna mam taką samą :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! :) faktycznie, druga osoba może się wyspać :P :) Gdzie ją znalazłaś????
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Agata
:) Idealny prezent dla dwojga;):)
Usuńhttp://allegro.pl/tablica-drewniana-retro-na-zapiski-vintage-chic-i3075661753.html
Sliczna tablica :-) Ale te belki.... przepiekne!!!!!!!!!!!!! Uwielbiam! Jak pieknie pobielone :-D :-D Cudne :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNom belki były ciemny brąz, jak kupiliśmy mieszkanko. A już za naszego panowania zmieniły swój wygląd na białe i zostały przetarte papierem ściernym:) Mi też jakoś tak bardziej odpowiada;)
UsuńŚliczna tablica. myslalam aby samemu zrobic podobną ale kombinuję obudowę... trzeba poszperac w piwnicy u babci męża :D
OdpowiedzUsuńTablica jest świetna i na pewno posłuży do wielu romantycznych informacji z rana :)
OdpowiedzUsuńi te belki masz zjawiskowe, zakochałam się w nich wlasnie!
Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta, papa
tablica rewelacyjna , fajny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na candy
Witaj jestem :)
OdpowiedzUsuńJak na razie ogladnelam tylko ten post, pozniej siade z kawka i ogladne wiecej. Tablica to rewelacyjny pomysl, zwlaszcza dla tych co musza wszystko zapisywac tez zaliczam sie do tej grupy.
Jest swietna bardzo mi sie podoba :)
pozdrawiam
Tablica to świetny patent, my stosowaliśmy samoprzylepne karteczki, ale ciągle gdzieś fruwały i nie można było ładu z nimi dojść.
OdpowiedzUsuńładna i praktyczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
Taki Ukochany to prawdziwy Skarb! :)))
OdpowiedzUsuńI tu zostawię na dobranoc takie moje ღ
Dziękuję pięknie za odwiedziny, za słowa czułe i słodkie jak miód - wylałaś dzisiaj balsam na moje serce :***
a mi w oko belki wpadły rewelacja ... tabliczka niezastąpiona i cudna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń