Blog o miłości do urządzania własnego gniazdka... o miłości do shabby chic i do rzeczy pięknych...

Wielkanoc przez różowe okulary

Moje drogie ;)
Jak tam Wam idzie strojenie mieszkań na Wielkanoc? Ja jakoś długo nie mogłam się zmobilizowac, nie miałam pomysłu co i jak chciałabym zrobić... Miałam nawet sobie odpuścić jakąkolwiek dekoracje, bo nie lubię robić czegoś, na siłę, jeśli tego nie czuję...Ale któregoś dnia przeglądając strony internetowe dojrzałam dwa pastelowe zające, który zupełnie skradły moje serce... olśniło mnie i już wiedziałam, że to one będą wyznacznikiem Wielkanocy w naszym domu w tym roku . Postanowiłam więc, może dość nietypowo, zaprosić na święta pastelowy róż i w tym kolorze, w dodatkach, stworzyć mini aranżacje ;) 
Muszę Wam się przyznac, że uwielbiam "ubierać" dom zgodnie z kalendarzem, porami roku. Czuje wtedy takie ciepło, klimat i mam poczucia życia zgodnie z naturą. To mnie uspokaja i napawa energią:) 
Oczywiście nie stroje całego domu, wprowadzam tylko kilka symbolicznych dodatków ... 
 Tym razem moja aranżacja ozdobiła barek, łączący salon z kuchnia;) 

A zaczęło się od nich...

Do dekoracyjnej klatki włożyłam oprócz styropianowych jajeczek moje pisanki:) Talentu artystycznego nie mam, więc najprościej jak się da zafarbowałam wydmuszki bibułą i obwiązałam pastelową wstążką:)


Powiem Wam szczerze, że podziwiam te z Was, które mają taką cierpliwość do prac manualnych, plastycznych. Ja to w takich przypadkach wybieram metody szybkie i proste...
Ale efekt w sumie mnie tym razem zadowolił. Chociaż nie nałożyłam rękawiczek i ręce miałam różowe przez dwa dni... ;) 



Wianuszek znalazłam w "ciucholandzie" Co tam robił, nie mam pojęcia;)
Ale uważam, że jest fajniutki i oryginalny. 

 Nie mogło zabraknąć moich ukochanych stokrotek. Te żywe kwiaty wiosenne w domu działają na mnie jak czekolada;)



Z drugiej strony barku zainstalowałam kwiat jabłoni i ptaszka w gniazdku. Są to dla mnie wyznaczniki wiosny i nowego życia.  No i nastrajają mnie pozytywnie ;) 


 A tu już kawałek stołu... koniecznie hiacynty, koniecznie różowe... a co będzie dalej, dowiecie się w następnym poście;)

Póki co, czeka mnie jeszcze gotowanie, pieczenie po niedzieli...
Ale potem wspaniałe chwile w gronie rodzinnym zrekompensują nam krojenie tych sałatek do późnych godzin;)
I jak Wam się podoba mój eksperyment z różem i Wielkanocą?
SCISKAM - JOASIA

Udostępnij poprzez:

Pogaduchy

48 komentarze:

  1. O, jesli Ktoś o tej porze nie śpi ... to na pewno jest matka małego dziecka :-)
    Eksperyment z różem super, ja też lubię szybkie dekoracje (no cóż brak czasu mamy mają :-)
    Zające jak z bajki! to był dobry wybór
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa dekoracja!!!! Gratuluję pomysłowości
    pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby różu nie lubię ale w Twoim wydaniu... UWIELBIAM RÓŻ!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. przecudne ozdoby :) chciałabym każda z nich :) szykują się różowiaste święta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Slicznie! Kochana, mamy przepisniki z tej samej serii:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jaki Ty masz kolor:)? Są fantastyczne nie;)?

      Usuń
  6. Zaróżówiło się u ciebie :) Jaja w klatce super wyglądają! Ja tam też zbytnio nie wysilałam się nad pisankami,jedynie pomalowałam farbą ,bazgrnęłam coś tam markerem,przykleiłam washi tape no i tasiemki-obowiązkowe :)
    Pozdrawiam cieplutko-choć za oknem wcale ciepło nie jest ;[

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wianek jakby czekał specjalnie na ciebie ,idealnie wkomponował się w wystrój :)

      Usuń
  7. Asiu,
    dekoracje w kolorze pink, jak najbardziej skradły moje serce. W zeszłym roku był to właśnie mój kolor przewodni...i zajączki też były różowe :-)
    Wianuszek idealnie się u Ciebie wkomponował....Ty to masz nosa do takich skarbów :-)))
    Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko, muszę zajrzec do Ciebie na bloga do archiwum:) Koniecznie;)

      Usuń
  8. Przepięknie.. uwielbiam róż,trochę liliowy, trochę pudrowy.. tym bardziej dekoracje przypadły mi do gustu-całą swoją delikatnością i .. czarownością.. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak masz racje, pudrowy róż kocham za delikatność;)

      Usuń
  9. W życiu nie widziałam "różowej Wielkanocy"! :)) Jesteś mistrzynią Asiulka! :) Te zajączki są przeurocze, a wianek w sh kupiłaś? No szczęście niebywałe! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aldonko dowiadywałam się w tym sh i okazało się, że to jakaś dziewczyna robi takie wianki z pasji a nie ma jak sprzedawac to przynosi do tego sh za symboliczne kwoty zostawia.

      Usuń
  10. nastrój świąteczny już stworzony:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Różowe święta kojarzą się z ogromną słodyczą i ciepłem. Twoje aranżacje pięknie się prezentują! :) PS. Też uwielbiam stokrotki :)

    www.kasmatka.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie ma jak pastelowy róż :-) buźka

    OdpowiedzUsuń
  13. Joasiu cudownie to sobie wymyśliłaś,nawet się nie spodziewałam,że w dużej dawce różu może tak ładnie wyglądać.Ja to się trochę boję by nie przesadzić a Ty sobie świetnie poradziłaś :)))
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje;) Ja właśnie bałam sie aby nie przesadzic i jak to mój brat mówi " Nie wieszaj czasem po całym domu jajek, bo to przesada;P" Dlatego tylko tak symbolicznie ozdobiłam:)

      Usuń
  14. Uwielbiam róż :) Dałaś świetny pomysł na kolor Wielkanocy , jest delikatny pudrowy , pastelowy taki czarujący i zarazem ciepły , taki jak te święta ..Bardzo ładne dekoracje :) , pozdrawiam cieplutko :) Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko na pewno Cię odwiedzę;) Dziękuję za zaproszenie;)

      Usuń
  15. ALE PIĘKNIE U Ciebie :-)
    u mnie też pastele rządzą!

    bużki

    OdpowiedzUsuń
  16. Róż uwielbiam, więc bardzo mi się podoba. Sliczne aranżacje!
    Zajączki cudne!
    Udanych Świąt i duzo słoneczka życzę kochana

    OdpowiedzUsuń
  17. Joasiu, cudnie! Jajowy lampion ślicznie się prezentuje a wiankiem jestem prawdziwie zaskoczona! No że takie cuda! Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  18. Róż to taki optymistyczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już kolorki zająców wprowadziły pięknie, róż i szarość !!!!! Cudnie i cudne wielkanocne zające !
    Słodko się zrobiło i radośnie !!!!!
    Ja jeszcze w polu !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ładniutko tu i tak już świątecznie. kompozycje bardzo ładne a wianek z ciucholandu wygląda jak z wystawy ze sklepu! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie na wystawie sh go dojrzałam. Pani sprzedającej się spodobał tak bardzo, że postanowiła zrobić nim sobie dekoracje:) ale ja szybko go sprzątnęłam:)

      Usuń
  21. Gratuluję aranżacji...piękne, świeże kolory wiosny... U mnie wciąż próżnia...robię wianki i jaja, jaja i wianki i tak wciąż na okrągło...jak zwykle mój dom zostanie szybko ozdobiony żywym roślinnym poszyciem i na tym się zakończy moje ozdabianie...ale za to po świętach mam w planie szafeczkę, która czeka już trochę czasu...
    świetny wianek upolowałaś, ja już dawno tam nie byłam...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, bo Ty tworzysz dla innych, więc masz mało czasu dla swojej domowej twórczości. Ale nie martw się rośliny to jedna z najpiękniejszych dekoracji:*

      Usuń
  22. Cudownie!!!!!! Ale ten wianek to mnie powalił...szczęściaro Ty!

    OdpowiedzUsuń
  23. Asia, wyszlo cudnie! Kłamałaś chyba że nie masz weny:P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam, nie miałam, a potem jako już mnie olśniło to nagle milion pomysłów;) Ale fajnie, że mnie odwiedziłaś;)

      Usuń
  24. Tak...święta dla mnie bez różu byłyby smutne ....Bardzo ładnie wygląda koronkowy wianek, a zające dodają uroczego akcentu do Twojej pięknej aranżacji - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że zawsze myślałam,iż święta bez zieleni są smutne, ale teraz uważam tak jak TY:)

      Usuń
  25. A ja znam autora tego wianuszka....;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudne aranżacje Wielkanocne u Ciebie, widzę, że różowy jest w Twoim guście, zapraszam więc do mnie na Candy:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam serdecznie:) Trafiłam tu dzięki informacji od koleżanki:) Niezmiernie mi miło widzieć mój wianuszek w tak cudnej aranżacji. Nie był "używany", czy "cichlandowy":) Robię je na zamówienie. Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia galerii na moim facebooku:

    https://www.facebook.com/sabina.pe.1/media_set?set=a.852011538158063.1073741833.100000476747246&type=3

    OdpowiedzUsuń
  28. A we wspomnianym SH są do kupienia kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  29. ja tez uwielbiam zdobic dom zgodnie z porami roku czy swietami :)
    Podoba mi sie Twoj rozowy akcent swiateczny :)
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  30. Wszystko takie sliczne: te stokrotki, gniazdko z ptaszkiem, wianek i na dodatek w moich ukochanych pastelach:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Asiu pięknie u Ciebie. Uwielbiam oglądac Twoje mieszkanko choćby na zdjęciach :) Buziak dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam ciucholandy bo zawsze można znaleźć w nich coś niespodziewanego :) Gratuluję wyczucia smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny róż. U mnie podobne akcenty:) a "klatka" cudowna! Choruję na taką. Pozdr K.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale zdolniacha z Ciebie! Pięknie masz w domu. Rozgoszczę się i popatrzę troszkę:)

    OdpowiedzUsuń